/CZAS_1494c_1915_nr199_0001.djvu
Kek Xa m 199. WTOREK 20 Llpoa ISIS r. Bsus 4 g m m
büBELiSKfi
PISftiO CODZIERME.
Redakcja i Administracja: Gubernatorska Ns 8. =■ Skrzynka
pocztowa Ns 141. Tel. 117. =■ Adres telegr.: „Ziemia—Lublin*.
Cene prenumeraty:
w Lublinie: rocznie rb. 4, półr. rb. n, kwart.
*b. i, mies. k. jj. 1 przesyłką poozi.: rooanio
rb. 6, póbr. rb. j, kwart. rb. i.jo, mięt. k.jo.
Dla nauc sy cieli lud., robotników i włościan
rb. 4 kop. óo. Zagranicą: miesięcznie rb. i.
Zmiana adresu na prowtneji so kop.
Cena ogieezeń:
Wioną potit. lub jego miejsc» kakdorao)
przed tekstom jo k., po tekścto oo k., na osła-
nich stronach so k., drobne 2 k. słowo {naj
mniej to słj, margines weton.y rb., tewn r.jo
k.,nekrologi i podzięk. 20 k. za wier. Załącz
nikt j rb. od tys. i kossty poczt. Ogłoszenia
drukują s«< tylko w języku polskim.
Za odnoszenie „Ziemi Lubelskiej“ w Lublinie do domu dopłaca st( mieś. to k
Itdahcia otwarta w deień i to nocy. Administracja otwarta od 9 r. do ] tp
itąkopl3Ów"i|le zwraca aiQ.
11
Przegląd działań wojennych.
Na froncie HauHasHim.
Dymisja ministra sprawiedliwości.
Komunikat urzędowy.
przedsięwzięciu spełnia nieocenio
ną rolę obciążania twórczego po
mysłu poczuciem i świadomością,
w jakich granicach możliwe jest
jego urzeczywistnienie. Kropla
pesymizmu jest często tym cen
nym ośrodkiem, który mgławice
fantazji i dobrych chęci wypro
wadza ze stanu lotności i ulatnia
nia się w stan zgęszczenia, który
jest pierwszym krokiem realizacji.
Wszelka wiara, a najbardziej
wiara w obrębie politycznych za
gadnień, aby była twórczą, musi
obok swego przedmiotu mieć po
nadto oparcie o silny, wyrobio
ny i zwarty grunt duszy, które
go nie roztrzęsie żaden zawód
co do środków urzeczywistnienia
przedmiotu wiary, lecz owszem
podnieci w razie zawodu do nie
zmordowanej pracy nad wytwo
rzeniem nowych sposobów lub
wyzyskaniem innych okoliczno
ści—słowem wiara ma pełną war
tość dopiero wtedy, gdy ma w
odwodzie zawsze twórczy ducho
wy podkład, z którego nieustan
nie promieniuje.
Wiara nieoparta o taki grunt
i ciążeniem pesymizmu nie śle
dząca pilnie różnych, nieraz po
zornie błahych objawów, które
naigrawają się z jej ślepoty, jest
lekkomyślnością nie do darowa
nia. Taką zaś bezpożyteczną wia
rę można poznać po jej hałaśli
wości w tym
11p. rodzaju: „Trze
ba wierzyć i wiarę tę swoją wy
powiadać tak mocno, by nie mo
gło być mowy ani o likwidacji
nadzieji, ani o likwidacji zobo
wiązań*.
Takie stawianie sprawy kry
je w sobie nieobliczalne niebez
pieczeństwa. Jest lekkomyślnym
poniechaniem ostrożności w for
mie pobudowania rezerwowych
okopów w duszy, aby ewentual
nie zapobiedz kompletnemu roz
biciu.
Wydarzenia dzisiejszych cza
sów są niby gwałtowny huragan,
co, wziąwszy początek gdzieś w
mrocznych powikłaniach stosun
ków i interesów międzynarodo
wych, spadł z ogromną mocą na
ostałe lub ledwie ciekące przed
wojną wody naszego życia umy
słowego i społecznego i do dna
zwichrzył ich głębie. Wydobywa
przytym stamtąd, jako bezwarto
ściowe, to, co się w stojącej wo
dzie lśniło i wydawało niejako
drogocenny skarb. Są to rozmai
te szanowne hasła i obronne
przed rozpaczą pozycje, jakie w
duszy polskiej powstawały w
chwilach największego napięcia
jej sił w kulminacyjnych momen
tach historji. Niestety hasła te
w międzyczasach tych momen
tów historycznych z konieczno
ści psychologicznej i zewnętrznej
z bezwładnych i martwych zmie
niały się często w zwietrzały łach
man, w powierzchowne masko
wanie pustki skąd uleciała treść.
Maskowanie to zaś odbywało się
w tym celu, aby zwolnić się w
ociężałej obłudzie sumień od na
kazu ustawicznego, ciągłego pro
dukowania tej treści.
Do takich zjawisk należy u
nas np. bezwzględna wiara. Wia
ra, jako czynnik twórczy, jest
zawsze i nieodzownie potrzebna.
Lecz często żywi się u nas wia
rę, która występuje jako zgubny,
wskutek jawnej pogardy dla kry
tycyzmu historycznego i dziecin
nej naiwności, nałóg i jako taki
nie zawiera w sobie żadnych
twórczych elementów. Jest to
wiara ślepa i bezpłodna, na co
dowód w tym, źe nie umie wła
ściwie niczego przeciwstawić mą
dremu, wskutek licznych do
świadczeń, pesymizmowi, lecz
usiłuje go jedynie zakrzyczeć,
uważając go mylnie za bezwzglę
dnie zły i jałowy, podczas gdy
pewna jego domieszka w każdym r a ił p
Skon rr\
W dniu 15 b. m. zmarł w Wies-
badenie Ludwik Grossman, znany
muzyk, przeżywszy lat 82.
Urodzony w Turku gub. Kali
skiej, Ludwik Grossman ostateczne
studja muzyczne odbywał pod kie
runkiem dyrektora akademji Run-
genhagena w Berlinie. Poświęcił się
fortepianowi 1 skrzypcom.
W r. 1852 osiadł na stałe w
Warszawie i początkowo udzielał lek
cji muzyki w b. instytucie szlachec
kim. Oprócz wielu mniejszych kom
pozycji do śpiewu, na fortepian i
orkiestrę, napisał wiele dzieł muzycz
nych o większym zakresie.
Do tych należą „Uwertura kon
certowa” na orkiestrę, „trio” do
„Marji” Malczewskiego. „II Pascatore
di Palermo” 3 aktową operę włoską
(którą po raz pierwszy odśpiewali
artyści włoscy na scenie teatru Wiel
kiego w Warszawie w r. 1867), 2*
aktową operę komiczną ,,Kornet
Hamilton”, wreszcie najpopularniej
szą z tych wszystkich 3-aktową operę
komiczną „Duch wojewody“ (1873 r.
tekst Anczyca).
Utwory Grossmana cieszyły się
dużą wziętością i wiele z nich do
dziś dnia posiada mnóstwo zwolen
ników. Zmarły kompozytor cieszył
się wogóle wielką sympatją.
Był on także założycielem zna
nej firmy muzykalnej w Warszawie:
„Herman i Grossman”, którą od kil
ku lat prowadzi syn zmarłego, p. Wła
dysław Grossman.
Z k r a j u .
X Z Palenicy. Niebywałe pustki
w letniskach Józefowie, Michalinie,
Falenicy i Miedzeszynie spowodo
wały gwałtowną obniżkę cen lokali.
Obecnie wynajmowane są lokale po
20 rb. za pokój na pozostały sezon.
X Drobny kredyt. Według spra
wozdania zarządu do spraw drobnego
kredytu w dn. 1 stycznia 1915 r, w
obrębie Królestwa Polskiego istniało
121 tow. kredytowych z bilansem
9,784,293 rb. i towarzystw oszczęd
nościowych 787 z bilansem rb.
89,431,096. __________
Ze sceny i estrady.
Teatr Wielki.
Dziś jubileuszowy benefis zasłu
żonej dla sceny polskiej utalentowa
nej artystki, p. Marji Dąbrowskiej,
której Lublin zawdzięcza nie jeden
wieczór serdecznej wesołości. Dana
będzie lekka operetka z licznemi tań
cami p. t. „Sposób na mężów".
We środę piękna operetka Falla
„Rozwódka”, z paniami. Godlewską,
Malczewską i panami: Prohazką, Je-
rzyńskim, Winiaszkiewiczem, Kozłow
skim, Wzorczykowskim, Kowalskim i
Winklerem—w główniejszych rolach.
W akcie trzecim oryginalne tance ho
lenderskie,
W próbach operetka japońska
„Gejsza“ (na benefis reżysera ope
retki p. J. Jerzyńskiego), „Chata na
wsią“—poetyczna sztuka Mellerowej
i Galasiewicza, przerobiona z powieści
J. I. Kraszewskiego, z muzyką zyg.
Noskowskiego, i głośna farsa z fran
cuskiego „Urządził się" — grana w
Warszawie z niezwykłym powodze
niem.
K r o n i k a .
+ Z magistratu., (p) Prezydent
miasta, p. Korsak,radny, p. Kasprzycki,
oraz kilku innych urzędników magi
stratu wyjechali do Witebska. Tamże
wywieziono fanty lombardu i gotów
kę kasy. Pomimo to wszyskie wy
działy magistratu są w dalszym cią
gu czynne. Obowiązki prezydenta
miasta pełni radny honorowy, p.
Edward Kołaczkowski.
+ Zguba, (p.) P, Staszewski
zameldował policji, że na podwórzu
domu Ns 48 przy ul. Namiestnikow
skiej zgubił 175 rb„ wskazując jed
nocześnie osobę, którą podejrzewa o
znalezienie i przywłaszczenie tych
pieniędzy. Wydział śledczy podczas
rewizji u syna niejakiego Grabali
znalazł 107 rb,, co do których posz
kodowany oświadcza, że są jego
własnością.
-j- Podrzucenie portmonetki, (p).
Wczoraj na targu za magistratem
dwóch oszustów za pomocą znanej
powszechnie operacji podrzucania
portmonetek skradło Janowi Marco
wi, uciekinierowi z gub. Kieleckiej,
zamieszkałemu obecnie w Ciecierzy-
nie, 180 rb. gotówką.
-j- Ofiary. Zamiast wieńca na
trumnę ś. p. Marji z Augustowskich
Freytag, składają po 3 rb. na bied
nego robotnika Dąbrowskiego rodzi
na J„ W. Morawskiego i Stefana
Madlera.
— Zamiast kwiatów na trumnę
ś. p. Marji Freytag p. Kozińscy zło
żyli 3 rub. na Salę Sierot i p. A.
Szepke 3 rub. na Tow. Przyjąć. Uczą
cej się Młodzierzy.
— Zamiast wieńca na trumnę
ś. p. Józefa Adama Rzewuskiego
p. Aleksander Mazurkiewicz złożył
5 rb. dla biednych dzieci przy Lub,
Domu Zarobkowym.
T elegramy.
Przegląd działań
wojennych.
PIOTROGRÓD 19.7 (AP.) Prze
gląd „Arm. Wiest.” z dnia 18 lipca
W okręgu zachodniego Bugu
przeciwnik, rozwinąwszy w nocy 2
14 na 15 lipca silny ogień działowy
od rana przeszedł do natarcia na od
działy nasze, zajmujące rewir Masło-
męczę — Cichobórz.
Nasze oddziały czołowe tegoż
dnia atakowały czołowe okopy nie
przyjacielskie w okręgu Obłyczyna
po walce na bagnety zawładnęły
niemi zmusiwszy do ucieczki zajmu
jących okopy
/CZAS_1494c_1915_nr199_0002.djvu
Ns 169. „ZIEMIA LÜBELSK/V'—driia 20 lipca 1915 roku. Str. 2.
W innym punkcie nasza straż
polna atakowała takąż straż niemiec
ką i w walce na bagnety zniosła ją
prawie w całości. Reszta straży w
liczbie 19 ludzi poddała się nam.
Od strony wsi Gdeszyn dwa
bataljony Niemców zaczęły się zbli
żać do naszych okopów, lecz ogniem
odrzucono je do parowu.
Około godz. 11 z rana kontr
atakiem naszym wypaito Niemców
ze dworu w Masłomęczach. Ściga
jąc ich dalej, na ich karkach wtarg
nęliśmy do ich okopów czołowych.
O godz. wpół do 12 wieczorem
oddzlaty nasze atakiem na bagnety
wyparły Niemców z lasu na połud
nie od dworu w Terebinie, zajęły
wieś Terebin i lasek, gdzie się moc
no obwarowały.
Podczas odpierania ataków Au-
strjaków pod Zabużem wzięliśmy do
niewoli 60 ludzi.
Wielokrotne usiłowania przeciw
nika atakowania oddziałów naszych
w okręgu Kłusów — Krystynopol —
Parchaczew skończyły się dla niego
niefortunnie. Podczas kontr-ataku
naszego w tym okręgu wzięl śmy do
niewoli 4 oficerów i 120 szeregow
ców.
W nocy z 15 na 16 lipca na
sze oddziały czołowe w okręgu Ka
mionki niespodzianie zaatakowały
Niemców, wykłuły więcej niż rotę, i,
zwiąwszy pozostałych przy życiu 14
ludzi do niewoli, powróciły do swych
okopów.
Aresztowania w Konstanty,
nopalu.
SALONIKI 19 7 (AP.) Wed
ług wiarogodnych informacji z
Konstantynopola, aresztowano
tam około 500 oficerów, którzy
usiłowali wywołać rokosz prze
ciwko oficerom niemieckim.
Staroturcy i liberałowie w
wielkich miastach Azji Mniejszej
usilnie pracują w celu wywoła
nia upadku gabinetu i zawarcia
osobnego pokoju.
Walki w Kamerunie.
PARYŻ 18.7 (AP.) Ministerjurn
kolonji potwierdza, że wojska fran
cusko-angielskie w Kamerunie wzięły
dn. 29.6 Ngaudere i dn. 14.7Dechan-
Tchache.
Otaczanie Niemców odbywa się
w dalszym ciągu.
Poniższe telegramy były
zamieszczone we wczorajszym
drugim dodatku nadzwyczcjnym.
Na froncie kaukaskim.
PIOTROGRÓD 19.7 (AP). Urzę-
downie. Ze sztabu armji kaukas
kiej.
W ciągu dn. 16 lipca w kierun
ku nadmorskim była wymiana strzałkw.
W kierunku Muszskim na fron
cie Kop — Karmundż walka uporczy
wa trwa w dalszym ciągu.
Pod Kopem wojska nasze obaliły
Turków i zmusiły do bezładnej uciecz
ki. Zdobyliśmy przy tym 4 działa tu
reckie.
Na pozostałym froncie zmian
niema.
Reskrypt Najwyższy.
PIOTROGROD 18.7 (AP;
Najwyższy reskrypt, wydany na
imię członka Rady Państwa, se
kretarza stanu, rzeczywistego
radcy tajnego Szczegłowitowa:
„Iwanie Grigorjewiczu! Głę
bokie wiadomości prawne i wie
loletnie doświadczenie służbowe
w wydziale ministerjurn sprawied
liwości były dla mnie pobudką po
wierzenia Wam w 1906 r. zarzą
du wymienionego ministerjurn. Na
tej odpowiedzialnej placówce Pan
z wyróżniającem Go niewzru-
szonem spełnianiem obowiązku i
nieosłabioną energją Iza pomocą
wszystkich środków pomagał
utrzymaniu się na odpowiedniej
wyżynie autorytetu władzy są
dowej, jak również dołożył sta-
Rdresy firm polskich m. Lublina
Prosimy Szanownych Czytelników o powoływanie się przy korzystaniu
z poniższych adresów na „Ziemię Lubelską”.
Biura nauczycielskie:
Helena Koperska, Krak.-Przedm. Nś
20, dom Zarębskiego, tel. 480.
Wanda Karczewska, Kapucyńska Na 2
dom Vettera, vis-a-vis hotelu
„Victorja”.
Drukarnia.
Drukarnia „Estetyczna" Ireny Śliwic-
kiej, GubernatorskaNa 8, tel. 117.
rań o pożądane ulepszenie działu
wykonywania sprawiedliwości. 0-
becnie w celu polepszenia osła
bionego zdrowia Pan stara się o
zwolnienie Go z urzędu ministra
sprawiedliwości. Czyniąc zadość
tej prośbie uważam za przyjem
ny obowiązek wyrazić Panu za
płodne i ciągłe prace swe uzna
nie, i pozostaję dla Pana niezmien
nie przyjazny.
Na oryginale własną Jego
Cesarskiej Mości ręką napisano
„i wdzięczny MIKOŁAJ1.
W Carskiem siole 18 lipca 1915 r.
KOMUNIKAT URZĘDOWY.
PIOTROGROD 18.7 (AP. Woj1
wiest.) Urzędownie. Ze sztabu Na
czelnego głównego dowódcy.
Bitwa pomiędzy Wisłą
i Bugiem zachodnim 17 lip-
ca doszła do nadzwyczaj
nego napięcia. Wojska na
sze po bohatersku i upor
czywie odpierają natarcie
nieprzyjaciela. W kierun
ku Lublina nieprzyjaciel
atakował na całym froncie,
ześrodkowując swoje wy
siłki głównie w okręgu Wił-
kołaza, gdzieśmy w ciągu
doby odparli przeszło dzie
sięć ataków. W ciągu dnia
wielkie masy wojsk nie
mieckich rzuciły się na na
sze wojska na lewym brze
gu Wieprza. Tutaj zdołały
się posunąć na północ w
okręgu Izdebna pod Kra-
snostawem.
Na prawym brzegu Wie
prza nieprzyjaciel poniósł
16 b. m. znaczne straty pod
czas ataków na pozycje
nasze nad rzeką Wolicą,
Przed okopami naszymi —
stosy trupów przeciwnika.
D. Ii-go b. m. był tu silny
ogień działowy. Na rewirze
frontu wsi Grabowiec—Be
reście nieprzyjaciel upor
czywie atakował 16 i 17 b.
m. Po powtórnych atakach
na bagnety w rękach jego
pozostały tylko o k o p y
dwóch naszych rot. Pomię
dzy Huczwą a Bugiem od
parliśmy liczne ataki nie
przyjaciela i wyparliśmy go
z lasku Metelińskiego.
Nad Bugiem pod llkowi-
canni, Cielącami, Konotopa-
mi nieprzyjaciel 17 b. m.
starał się przeprawić na
prawy brzeg rzeki, odpie
raliśmy @o jednak za po
mocą pomyślnych kontra-
ków.
W okręgu rysko-sza-
welskim natarcie nieprzy
jaciela na Tukum-Alt-Autz
trwa.
Na kierunkach tych 17
b. m. toczyły się walki, w
których, oprócz licznej ka-
walerji, udział z obu stron
brała piechota. Na wschód
od wsi Popielany podczas
pomyślnego ataku wzięliś
my do niewoli 500 Niemców
z 9 oficerami i 7 karabina
mi maszynowym i.
Atak nieprzyjacielski
w kierunku Przasnysza
dokonywany przez niego
na szerokim froncie, zmu
sił nas do ściągnięcia na
bliższe Narwi pozycje. Łącz
nie z tym koniecznem się
okazało dokonanie prze
grupowania sił naszych na
lewym brzegu Wisły. Prze
grupowanie to odbywa się
bez przeszkód.
Nad Dniestrem osiągnę
liśmy w ciągu 16 b. m. dość
znaczne powodzenie prze
ciw wojskom nieprzyjaciel
skim, które przeprawiły się
przez rzekę. W ciągu do
by wzięliśmy tutaj do nie
woli koło 2,000 Austrjaków
z 7 kartaczownicami.
NADESŁANE.
Wielmożny Pan
W. Hess (junior).
Ponieważ Pan Jan Markowie* wspól
nik Szan. Pana kupione) ode mnie posesji, po-
mi to przyrzeczenia,niewy płacił przynależnego
mi procentu, przeto zwracam się do Szan.
Pana z niniejszą reklamacją. P. Markowicz d.
5 b. m. zatomunitowal o nieobecności Pań
skie) w mieście, co potwierdzono w kantorze
fabryki, g zie pozostawiłem list mó) pod adre
sem Szan. Pana. W braau poczty, zmuszony
Jestem niniejszą drogą wprost lub za pośredt
nictwem czytelników starać się by reklamacji
moja wywoła pożądany skutek, na który liczę
wątpiąc, by Szan. Pan solidaryzował się z
zasadami wspólnika.
Łączę wyrazu szacunku
T. CHĄDZYŃSKI. \
Lublin Niecała /, iS lipca /$>// r.
Biuro tłomaczeri, pisania na maszynach
i robót duplikatorskich.
Księgarnia.
Gebethner & Wolff. Krakow.-Przedm.
Hotel Europejski.
Wanda Karczewska, Kapucyńska Ns 2,
dom Vettera, vis a vis hotelu
„Victorja".
Kantor przewozowy
Stefan Miński, Krak.-Przedm. 7 teL
514, przeprowadzki, przechowywanie
i opakowywanie mebli, ekspedycje
kolejowe.
Biuro elektrotechniczne.
P. Podgórski i A. Jaworski, inżynie
rowie, Lublin, Krak.-Przedm. 45
tel. 5-55.
Pracownia kwiatów sztucznych
A, Polakowska Szpitalna Ne 16.
Pralnia.
„Pralnia Obywatelska" ul.Olejna Ns 10.
Biuro prenumeraty i ogłoszeń.
Irena Śliwicka, Gubernatorska 8,
tel. 117.
Skład materjałów piśmiennych I przy-
borów artystyczno-malarskich
p. f. R. Domiński i S-ka, Kapucyń
ska Na 1, hotel „Victorja“.
Drzewo opałowe.
an Sierociński. Skład w magazynie
Banku Łódzkiego na Kośminku.
Obstalunki przyjmuje W. P. Ry-
chłowski w sklepie ul. Kapu
cyńska.
Zakłady malarskie.
Stanisław Kalinowski, ul. Krakowskie-
Przedmieście Na 30, dom Lothe
Wapienne zakłady
Jana Lizuta Lublin, Bronowice,
telefon 397, skrz. poczt. Na lg
Zamieszczenie firm w dziale „Adresów firm polskich“ kosztuje mleslęcznli
1 rb. 60 kop. Adresy powtarzają się 2 razy tygodniowo.
X
J2
o
CL
O
t l
c
(Ö
X
>1
E
<8
L
4)
■ BO
a
ofi.
Lubelski Zakład Gazowy
POLECA: VVV karboiowo-smołowy
do dyzenfekcji dołów,
miejsc ustępowych, rynsztoków, śmietnisk .i t.. d...
Zawiera
znaczny procent olei dezynfekujących, działa szybko, silnie i
trwale—użyty w niewielkich nawet Ilościach. Ponieważ produk-
cja ściśle ograniczona uprasza się zamawiać na 1 dzień wcze
śniej. Cena za pud wraz z opakowaniem w skrzynce drewnia
nej Rb. 3.80 wraz z dostawą do domu, 'h puda Rb. 2,10. Spo
sób użycia dołącza się. Zamawiać można telefonicznie n-ry 135 i 90,
265-111
DNIA 17 LIPCA R. B.
ZOSTAŁA OTWARTA PIERWSZORZĘDNA
KAWIARNIA WARSZAWSKA
przy ulicy Krakow.-Przedm. N» 66
vis-ä-vis kościoła Ewangielickiego
i poleca się łaskawej pamięci
Szanownej Publiczności.
Z poważeniem
363 L. BOROWSKI
DROBNE 06ŁOSZENIA.
D
O sprzedania wolant parokonny w
dobrym stanie, oraz trzy siedze
nia sprężynowe wisząca do wosozwy
ozajoego. Szawcka M 5,
kO wynajęcia duży pokój z kuchnią
" Krakowskie-Przedmieście 20 m. 5,
613
|#UPUją aparaty fotograficzne. SHÓ
*X materjałów aptecznych 1 przy
borów fotografioznych. St. Radecki:!®
Krak: Przedmieście 46, 61»
P
może -
OKÓJ DO WYNAJĘCIA,
umeblowany. Wiadomość Ogroda
wa 12. m. 4, 618
W
OZY UŻYWANE, w dobrym I»
nie oraz bryczki kopuje Zw'ł'
zek Złemstw, zgłaszać się: Ewen!“,
licka 6. 4
2
ro. W
POKOJE umeblowane I piętro,
kon, kanalizacja, do wynajęcia j-‘
inteligentnych kobiet. Wiadomość 1,1
miejscu Namiestnikowska 13 ty mli1’
kania 14-ty od 10 do 12-steJraeo,j i
^
Redaktor i Wydawca Daniel ŚHwicki Druk „Estetyczna* Ireny ŚliwHoklę) Gubernatorska^S.
AOSBOnSHO 80EHH0I0 14BH3VPOIO, 7 lortf 1915