/CZAS_1494c_1916_nr225_0001.djvu
popołudniowa
imil XI, Ms 225.
Spoda« 10 Maja 1918 p. Cena 4 grosze
UU^EUSKh
_________ PISMO CODZIEWWE, __________
Redakcja i /\dm!nistracja: Gubernatorska Ks 8. — Skrzynkę
pocztowa 50. — Adres telegraficzny .Ziemia—Lublin".
CEN* PRENUMERATY:
m LubHniś bez odnoszenia: miesięcznie 1
kor., kwartalnie 3 kor., półrocznie 6 kor.,
rocznie 12 kor., z odnoszeniem miesięcznie
130, kwsrtalnie 3.80, półrocznie 7 60, ro
cznie 15.20, na prowincji: mieeięcznie 2 kor.
^wartalnie 6 k,półrocznie 12 k.rocznie 24 k.
CENA OGŁOSZEll:
^i>rsa peta. lub ]ego miejsce każdorazowo:
Przed tekstem 80 hal., wśród tekstul kor.
33 hal., za tekstem 5G hal Nekrologi 50
Na ostatnie) str 3f hal. W drobnych za
wyraz 6 hal. Załączniki za 100 na prow.
2 kor., w miejscu 1 kor.
w sprMidaey tUicatuj .Zitmia LubtUha* toranna hosahtft 6 grosay,
popołudniowa 4 grosat .
RSKOPISOW NIB ZWRACA SI^.
T E fc E Q R ^ P Y,
— O—
KOMUNIKAT NIEMIECKI.
BERLIN. 10.5 (B.K.) Urządowo
ogłaszają pod datą 9.5.
Po sukoesaoh osiągnij*
ych na wyżynie 304 zaa-
akowaliśmy okopy nie-
rzyjaoielskie położone na
ołudnie od wzgórzy Ter-
iłów. Ppóby padjąłe przez
nieprzyjaciela przy użyciu
wielkich sił dla odebrania
cdobytych na nim przełą
czy wyżyny 304 rozbiły sią
wśród wielkich strat po
stronie nieprzyjaciela. Rów
nież małe sukcesy osiągnął
~ranouski atak skierowany
B stanowiska nasze na
sohcdnim brzegu Mozy
od folwarkiem Thiaumont.
iczba wzlątych tam przez
»S do niewoli jeńców wzro
ła na 3 oficerów i 375 żoł-
ierzy. Zdobyliśmy 9 ka<
abinów maszynowych.
Na innych frontach po
wieloma, pomyślnymi
la nas utarczkami patroli
fiie wydarzyła sią nic
jszczególnie ważnego.
• Onia 8 b. m. przed po
łudniem podczas jazdy wy-
"wiadowczej dwu naszych
odzi torpedowych stoczyły
ne na północ od Ostendy
pięcioma angielskimi
ontrtorpedewcami krótką
]walkę, podczas której je-
lilen z kontrtorpedowców
eostał pociskiem działo-
ym mocno uszkodzony,
asze łodzie torpedowe po-
lyślnie powróciły do por
ów.
KOMUNIKAT TURECKI.
KONSTANTYNOPOL 10.4.
BK) Z tureckiej głównej kwatery
vojennej donoszą: Na froncie
raku, na odcinku Felahle nie
'wydarzyło się nic ważnego. Wy
ew Tygrysu zniszczył po obu
itronach okopy; myśmy nasze
uż odrestaurowali.
Chociaż nieprzyjaciel przed
)ddaniem Kut el Amary część
Iział I materjału wojennego ztii-
izczył, a część zatopił w Tygry-
ile, jednak dotychcz.as zrachowa-
le przedmioty naszej zdobyczy
lvynoszą: 40 dzi, ł różnego kali-
'jru, 20 karabinów maszynowych,
>000 karabinów, 2 nadające się do
japrawy okręty. 4 automobile i
> samoloty. Zatopłane w Ty-
jrysle broń i materjały wojenne
ł^dą stopniowo z rzeki wydoby-
'^anc.
Na froncie Kaukaskim nie
(tało się nic ważnego.
i KONSTANTYNOPOL 10.5.
°K) D iia 10.3. usiłowały wojska
leprzyjacielskie wykonać napad
na oddziały nasze stojące pod
Afosch i na północ od Schelkos-
man, ale zostały odparte. Dnia
15.3 i 16 3 wojska nasze odesła
ne ze stanowisk na południe od
Scheikosman wykonały na Amad
gw'ałtwony atak, który się dosko
nale udał. Oddawszy Amad nie
przyjaciel musiał się cofnąć na
południe, przyczem poniósł nastę
pujące straty w zabitych i ran
nych 7 oficerów i z górą 3000
żołnierzy; nssze zaś straty wynio
sły zaledwie 30 ludzi.
Na morzu.
BREST 10.4 (BK) Niemiec
ka łódź podwodna rozbiła angiel
ski czteromasztowiec .Jalg^be“.
Dłóch oficerów i lO żołnierzy
z załogi wyratowano. Los 14
żołnierzy jest nieznany
Niemcy, a Stany Zjedno
czone.
WIEDEŃ. »Morgen“ podaje
z Frankfurtu następujące donie
sienie »Frankf. Ztg.* z Nowego
J .rku;
Głównym skutkiem odpo
wiedzi niemieckiej jest tutaj roz
łdm w partji wojennej. Niektóre
pisma nieprzejednane jak np. ,Glo-
be* oświadczają, że Wilson po
stąpi słusznie, gdy zerwie stosun
ki z Niemcami. Ale naogół uwa
ża się to za nieprawdopodobne i
większość jest zdania, że nota w
głównych punktach jest przecież
ustępstwem.
.Evening Sun" oświadcza,
że Niemcy cflarowały znaczne
ustępstwa. Niektóre dzienniki
twierdzą, że żądanie Niemiec, aby
inne strony wojujące nakłonić do
przestrzegania prawa międzynaro
dowego, musi popchnąć Wilsona
do akcji.
KOLONJA. »KoelnIscheZtg. “
donosi z Waszyngtonu: Niemiec
ka nota usuwa gwałtowne napię
cle. Powszechncm jest wrażenie,
że jest to szczególnie wybitne pi
smo i jest aktem najsprytniej u-
łożonym od czasu rozpoczęcia
wojny Opinja publiczna jest po
dzielona, ale większość określa
notę jako zadowalniającą, jeżeli
się zważy, jak niemożliwem by
łoby zerwanie teraz stosunków.
Drugą część uważają o tyle za
wymijającą, że wspomina o wa
runkach, i zastrzega wolność dal
szych decyzji. Tymczasem ogól
na opinja idzie w tym kierunku,
że nadaje się ona do przyjęcia.
Urzędowe koła wyczekują nadej
ścia urzędowego tekstu noty.
W związku z tern zauważa
»Koelnlsche Zeitung“, że błę-
dnem jest pojmowanie, jakoby
niemiecka nota zawierała warun
ki. Już dlatego nie może iść o
warunki, ponieważ natychmiast
w'ydano już rozkaz do naszych
morskich sił zbrojnych, aby woj
nę łod?i’mi podwodnerai prowa
dził/ według przepisów dla woj
ny krążownikami. Natcmłast wy
raża nota oczekiwanie, że Ame
ryka obecnie potrafi wobec wszy
stkich prowadzących wojnę państw
przeprowadzić przepisy ludzkości,
jakie zastępuje także wobec An-
gljJ-
BERLIN. Now'ojorski zastęp
ca Blira Wolffa donosi radjote-
legrsmem:
.Associated Press* donosi z
Waszyngtonu z dnia 5 b. m
Późnym wieczorem oświad
czono w miarodajnem miejscu, że
o ile urzędowy tekst noty nie
mieckiej zgadza się z reproduk
cją nieurzędową w telegramach
dzienników. Stany Zjednoczone
przyjmują zapewnienia, jakie no
ta zawiera i będą oczekiwały speł
nienia przyrzeczeń.
BERNO. Naogół dzienniki
francuskie chociaż kręcą, muszą
przyznać, że Niemcy poczyniły
Ameryce w istotnym punkcie
koncesje.
Doniesienia dzienników fran
cuskich z Waszyngtonu dały już
do poznania wrażenie, jakie od
powiedź Niemiec wywarła w A-
meryce. mianowicie, że tamtejsze
koła polityczne są zdania, iż by
łoby rzeczą nieusprawiedliwioną
teraz zrywać stosunki, gdy Niem
cy o wiele więcej uczyniły, niż
oczekiwano. Koncesje Niemiec
zrobiły dobre wrażenie i cddzia
łały na giełdę w kierunku uma
cniajacvm.
KOPENHAGA. .Politiken*
donosi z Londynu: Dzienniki an
gielskie przeważnie są zdania, że
nota niemiecka nie zadowoli Wil
sona, ponieważ czyni jedną ręką
koncesje, które drugą odbiera.
W Paryżu panuje mniej pew
ności co do przyszłego stosunku
dyplomatycznego Niemiec do Sta
nów Zjednoczonych. Tara, jak się
zdaje, przewidują możliwość, że
Wilson ulegnie wpływowi konce
sji niemieckich i j iko pośrednik
rozpocznie wymianę not w myśl
warunków, postawionych przez
Niemcy.
WIEDEŃ. Z Roterdamu do
noszą: Nowy ambasador amery
kański w Petersburgu, Romuald
Francis, oświadczył w rozmowie
z współpracownikiem .Birżewych
Wiedomostiej*, że jego zdaniem,
konflikt Niemiec z Ameryką wsku
tek ustępliwości Niemiec jest za
żegnany.
LONDYN. .Exchange Te
legraph* donosi z Waszyngtonu;
Pewien bardzo wysoki urzęd
nik powiedział, że Niemcy oka
zują wielką ustępliwość; jakąbyś-
my mogli teraz znaleźć przyczy
nę do zerwania stosunków, —
doprawdy nie wiem. Niemcy
poszły o wiele dalej, niż po
pierwszych doniesieniach mogliś
my oczekiwać.
WIEDEŃ. Z Kopenhagi do
noszą: Cała prasa francuska jed
nomyślnie nazywa notę niemiec
ką perfidną.
.Matin* uważa ją za próbę
wymuszenia.
BERLIN. Nowojorski za ■
stępca Biura Wolffa komunikuje
radiotelegrafem: .Associated Press
donosi z Waszyngtonu 5 b. m.:
Późnym wieczorem oświadczono
w miarodajnem miejscu, że o ile
urzędowy tekst noty niemieckiej
zgadza się z reprodukcją nieu
rzędową w telegramach dzienni
ków, Stany Zjednoczone przyj
mują zapewnienia, jakie nota za
wiera i będą oczekiwały wypeł
nienia przyrzeczeń.
ROTTERDAM. Z Waszyng
tonu donoszą: Omawiając ostatnią
notę niemiecką, oświadczył sekre
tarz stanu dla spraw zagranicz
nych Lansing, iż w walce łodzia
mi pcdwodnemi omyłki nie mo
gą być cierpiane. Słowa te po
zwalają wnioskować, że Stany
Zjednoczone zażądają od Nie
miec przedłożenia sobie instruk
cji, które wydane będą przez
niemiecką admiralicję komendan
tom łodzi podwodnych.
Po POZPuohoGh w Irlandjl.
LOMDYN. Biuro Reutera do
nosi: Z poległych w Dublinie pow
stańców pogrzebano dotąd 112, w
tern 20 kobiet. Wskutek braku ro
botników wielu chowano bez trumien,
tylko owijano zwłoki w koce. Wszy
scy członkowie ruchu Sinfein w mie
ście Limerick złożyli broń i amu
nicję.
DUBLIN. Według tutejszych
dzienników został minister robót pu
blicznych i były minister kolonialny
Harcourt w miejsce Birreia zamiano
wany sekretarzem stanu iriandjl.
BAZYLEA. Donoszą tu z Lon
dynu: Wedle obliczenia, podanego w
.Central Mews*, liczba poległych po
wstańców irlandzkich wynosi 5,C00.
Straty wojsk angielskich nie będą
ogłoszone.
LONDYN. .Daily Mail* dono
si z N. Yorku dnia 4 b. m.: Wydaw
ca pisma .Gaelic. Amerycan*
/CZAS_1494c_1916_nr225_0002.djvu
Str. 2. ,2iEM1A LÜBELSKft" — lu iiiojg i?»v 225.
{^o«ał siQ wywozem broni i amu-
hKji dla Irlandji, przez co naruszył
neutralność Stanów Zjednoczonych.
Zamach koalicji na Grecję.
WIEDEŃ. Z Zurychu po
dają doniesienie włoskiego dzień
nika „Idea Nazion le*:
Koalicja zdecydowała się prze
prowadzić przemarsz vtojsk serb
skich przez Grecję i nie troszczyć
się dalej o protest Grecji, ponie
waż jest przekonaną, że Grecja
poprzestanie tylko na proteście.
Walka z łodzią podwodną.
TOULON. (Donlesienienle Agen
cji H&vasa). Parowiec .Doukalia*,
który tutaj przybył, atakowany był
w drodze przez łódź podwodną i tyl
ko jazda w zygzaki uratowała go
przed torpedą, która przesiła o metr
od steru. Kiedy periskop łodzi pod
wodnej sią wynurzył, „Doukalia* da
ła klika strzałów armatnich, które
cei trafiły.
Storpedowanie parowca.
HORTEN. Parowiec .Rondane”
wysadził wczoraj na ląd ośmiu ludzi
liczącą załogę goeteborskiege okrętu
.Harald”* który w piątek został przez
niemiecką łódź podwodną storpedo
wany. Ponieważ morze było burzli
we, załoga prosiła o wzięcie ich na
łódź podwodną, co uczyniono. Póź
niej przeprowadzono załogę na o-
kręt „Rondane**.
Zestrzelenie dwóch
aamolotów angielskich.
AMSTERDAM. W doniesieniu
swojem admiralicja angielska powo
łując się na doniesienie niemieckie
go sztabu z 5 b. m. przyz
naje się, że brak dwóch angielskich
samolotów marynarki. Zwłoki jed
nego lotnika znaleziono na morzu,
jak również pas ratunkowy jednego
z obserwatorów.
Soojaiiści za pokojem.
BERNO. „Berntr Tageblatt' o-
głasza odezwę drugiej międzynaro
dowej konferecji zimmerwaidzkiej do
ludów, w której zawarte jest wezwa
nie, by wszelkimi środkami przyczy
niały się do zakoticzenia wojny.
Wśród organizacji, które przyjęły
uchwały zimmerlandzkie, wymienio
ne są: partje socjalistyczne Włoch,
Szwecji, Rumunji, Rosji, Poitugalji,
Ameryki, Islandji, syndykalistyczne i
socjalistyczne mniejszości Francji, da
lej niektóre organizacje partyjne Lit
wy, Polski, Szwecji, Norwegji, Danji,
Hoiandji, niemieckich socjalnych de
mokratów, brytyjskie partje socjalis
tyczne i Independent Labour Party.
średnictwem poczytnego pisma Szan.
Pana Redaktora te z Szanownych pań
Czytelniczek, któreby się do winy
przyznały i okazały akt skruchy, po
cieszyć, źe skrucha nawet późno u-
czyniona jest lepszą, niż gdyby jej
nigdy nie było, a następnie wszyst
kie Szanowne Czytelniczki zapewnić,
źe niema obawy, by dobre serca Po
lek żywiej bić nie miały pod skrom
niejszymi kostjumami letnimi, w ja
kie niedługo, prawdopodobnie, będą
się chciały zaopatrzyć.
Kończąc tych słów parę pozo
staję z poważaniem
F. F cz
Lublin, d. 6 5 1916 r.
I iM liilielillel i lielinkli!-
— Trzaoi maja w Janowie. Dzień
3 maja w naszym Janowie przeszedł
uroczyście, choć brakło głównej uro
czystości, jaką stanowiłby pochód
po ulicach, co się stało niezależnie
od woli Komitetu organizacyjnego, w
którym rej wodzili oficerowie wer
bunkowi Legjonów polskich. O go
dzinie 9 rano po nabożeństwie prze
szły tylko z Kościoła sznury dziatwy
miejskiej do parku miejskiego, gdzie
złączyła się z nimi grupa dzieci wło
ściańskich przybyłych z przyległej do
miasta wsi Białej i pod pomnikiem
Kościuszki, stojącym w środku parku
odśpiewano .Boże coś Polskę” i pa
rę innych pieśni patrjotycznych Mia
sto było udekorowane chcrągwiaml.
Wszystkie sklepy do południa były
zamknięte. R. P.
— Za uwiedzonie (j) Sąd wojen
ny doraźny skazał włościanina Józefa
Frąka z Zemborzyc na 2 i pół mie
siąca obostrzonego wiezienia za uwie
dzenie narzeczonej przed ślubem i
zerwanie potem małżeństwa.
£isty io Redakcji.
Szanowny Panie Redaktorzel
Nie będzie chyba przesadą,
kiedy powiemy, źe zatracić by trze
ba wszelki zmysł krytyczny, by nie
dojrzeć tego nienormalnego stanu
rzeczy, jaki się dziś wkradł do dzie
dziny, którą by nazwać można „de
koracyjną* w życiu tak znanej, słu
sznie czy niesłusznie, słabszej poło
wy rodu ludzkiego, na terenie Lubli
na zamieszkałej. Patrząc, jak różnc-
liczne kostjumy wiosenne, w tym ro
ku szczególnie, przez jedne i te sa
me subjekty były zamieniane na co
raz misterniejsze i więcej frapujące,
modniejsze, a może według wiedeń
skich źurnali i najmodniejsze—chcia
łoby się wierzyć, źe taki porządek
rzeczy z konieczności tylko przysto
sowania do specjalnych lubelskich
klimatycznych, czy może innych, ale
poważnych warunków wypływa. Je
żeli sprawa tak by się miała — to
przepraszam, jeżeli zaś jest wprost
przeciwnie, to pragnąłbym za po
daktor I Wydawca Gsnlsi Gllwlokl.
Z całe] Polskł.
Dyrekcja c. k. gimnazjum iV we
Lwowie, pragnąc zebrać jak najwię
cej dokładnych wiadomości • byłych
i obecnych uczniach swojego zakła
du w związku z toczącą się wielką
wojną, zwraca się z prośbą do by
łych uczniów, ich rodziców, kolegów,
aby raczyli podać pewne informacje
0 wychowankach zakładu, biorących
udział w wojnie. Pożądane są na
stępujące dane: 1) imię i nazwisko,
rek i miejsce urodzenia, 2) czas stu-
djów w gimnazjum.IV, 3) dzień wstą
pienia do służby wojskowej, rodzaj
jej, przebieg i stopień służbowy, 4)
odznaczenia, zranienia i t. p. Dłuż
sze notatki, któreby dawały pełny
obraz losów i działalności obecnych
1 byiych uczniów w okresie obecnej
wojny, miałyby dla historycznej kro
niki zakładu cenną wartość.
Paszporty w źargonis. Jak do
nosi „Kurjer Warszawski“, żydzi, ze-
mieszkali na obszarze okupacji nie
mieckiej, pod zarządem głównego
dowódcy frontu wschodniego fpoczą-
wszy od stacji kolejowej Łapy i twier
dzy Osowca ku południowi i wscho-
dov/i) otrzymują paszporty z tekstem
w języku niemieckim i żargonowym,
podobnie jak tutejsze paszporty ma
ją tekst polski i niemiecki.
OBWIESZCZENIA
— o—
Wskutek rozporządzenia C. i K.
Komendy Obwodowej w Lublinie z
dnia 4 maja r. b. Ns 459—Adj. po
daję do wiadomości publicznej że w
myśl rozporządzenia Naczelnego Wo
dza Armji z dnia 23 kwietnia 1916
r. dzienn. rozpcrz. Ma 56 obowiązuje
w c. i k. okupowanym obszarze Pol
ski — podobnie jak w Monarchji
austr.-węg., w Niemczech oraz na
ziemiach przez ces. niemiecką armję
okupowanych w czasie od 1 maja do
30 września 1916 r. „czas letni“ t.
zn., że dzień 1 maja b. r. rozpoczął
się już 30 kwietnia po godz. 11 ej w
nocy przez przesunięcie zegarów o
tym czasie o jedną godzinę wprzód
t. j. na godz. 12 tą.
Czasookres powyższy ukończy
się o godz. 1-ej po północy w dniu
30 wrześria b. r. na 1 października,
w której to chwili wszystkie zegary
zostaną znowu cofnięte o godzinę
wstecz.
Zamierzone przez to lepsze wy
zyskanie światła dziennego i zaosz
czędzenie na sztucznem oświetleniu
da się tylko wtedy w pełni osiągnąć,
jeżeli ceły tryb ludncści dostosuje
się do nowego sposobu liczenia cza
su i nietylko zegary, iecz także każ
da, według nich regulowana czyn
ność, zostanie o godzinę przyśpie
szona, zwłaszcza, źe leży to w inte
resie całej ludności. Czynności w
handlu, przemyśle, urzędzie i szkole,
praca i odpoczynek winny się wpraw
dzie rozpoczynać i kończyć o tej sa
mej co dotychczas godzinie, faktycz
nie jednak — ze względu na „czas
letni” — o godzinę wcześniej.
Na powyższy przepis zwraca się
uwagę ludności z nadmienieniem źe
władze będą stanowczo zapobiegały
ewentualnym próbom obejścia tego
zarządzenia.
Lublin d. -9 maja 1916 r.
C. i k. Komisarz Rządowy
Gałuszka.
Wskutek rozporządzenia C. i K.
Komendy Obwodowej w Lublinie z
dnia 6 maja r. b. 154 wzywam
wszystkich mieszkańców Lublina do
bezzwłocznego usunięcia z domów,
latarek domowych, szyldów, tablic re
klamowych, ogłoszeń obrazowych i
t. p. dających się jeszcze zauważać
napisów rosyjskich.
Szyldy i napisy niedokładnie lub
częściowo zamalowane, zaklejone
płótnem, lub papierem mają być
niezwłocznie usunięte. Pozostawie
nie pustego miejsca po napisach ro
syjskich jest surowo wzbronione.
Osoby, które nie zastosują się
do niniejszego wezwania do dnia 30
czerwca r. b. będą karane przez C.
i K. Komendę Obwodową.
Lublin, d. 9 maja 1916 r.
C. i K. Komisarz Rządowy
Gałuszka.
W sprawia zajęcia gsłganów. szmat,
odpadków papierów i sierści.
Wskutek rozporządzenia Gene
ralnego - Gubernatorstwa Wojsk. 1.
6248/16.
1) Wszystkie gałgany i szmaty,
odpadki papieru i sierści (z wołów,
krów, cieląt, koni, z wyjątkiem wło
sów z grzywy i ogona) znajdujące
się na obszarze Generalnego Guber
natorstwa Wojskowego i w obwodach
tomaszowskim, hrubieszowskim i
chełmskim, podlegającym Komen
dom 1 i 4 Armji, zajmuje się na ce
le zarządu wojskowego. Wszystkie
dotychczas zawarte umowy o sprze
daż wyżej wymienionych artykułów
a także pozwolenia na wywóz, tracą
przez niniejsze rozporządzenie swoją
prawną ważność. Pozwolenia na
wywóz w przyszłości nie będą u-
dzielane.
2) Kupno gałganów, sierści i
odpadków papierowych jest wyłącz
nie dozwolone tylko kupcom, albo
icfT agentom, którzy do tego otrzy
mali pełnomocnictwo z Intendetury
Generalnego Gubernatorstwa Woj
skowego. Osoby te mają być zao
patrzone w legitymację Komendy
Obwodowej w Lublinie.
3) Przekroczenia niniejszego
rozporządzenia ukarze się grzywną
do 2000 Koron i aresztem do 6 mie
sięcy. Oprócz tego nastąpi konfiska
ta materjału na korzyść zarządu woj
skowego, jeżeli materjał ten zakupio
ny był przez osoby, nie mające peł
nomocnictwa.
4) Niniejsze rozporządzenie
wchodzi w życie z dniem jego ogło
szenia.
Lublin, dnia 3 maja 4916 r.
C. i k. Komendant Obwodu
Tupnau m. p.
podpułkownik.
Rdresy firm pcisklch m, Lublina
Prosimy Szanownych Czytelników o powoływanie się przy korzystaniu
z poniższych adresów na „Ziemię Lubelską”.
Odpowiedzi od Redakcji.
Autorom artykułu p. ł. „W odpo
wiedzi na artykuł: „Organizacja nau
czycielstwa”. Artykułów niepodpi-
sanych Redakcja nie bierze pod u-
wagę.
W-ny K. B. Wiersz „Do lotu*
drukowany nie będzie.
Bazar szkolny.
Krakow.-Przedm. 49 dom Turczyno
wicza.
Biura nauczycielskie:
Helena Koporska, Krak.-Przedm. h6
20, dom Zarębskiego.
Wanda Karczewska, Kapucyńska Na 2,
dom Yettera, vis-ś-vis hotelu
„Victoria”.
Biuro tłomaczsń pisania na maszy
nach i robót duplikatorskich
Wanda Karczewska, Kapucyńska 2,
dom Yettera, vis ó-vis hotelu
„Victoria”
Biuro dzienników i ogłoszeń „Rekord“
Kapucyńska 2.
Drukarnia.
Drukarnia „Estetyczna“ Ireny Śliwic-
kiej, Gubernatorska hfe 8,
Księgarnia.
Gebethner & Wolff. Krakow.-Przedm.
Hotel Europejski.
Pracownia kwiatów i kapeluszy
damskich
A. Iżyckiej w Lublinie ul. Rynek
Ka 5/17 m. 7.
Majster murarski, przedsiębiorca robót
budowlanych
Franciszek Zagojski Namiestnikow
ska 43.
Skład matsrjałów piśmiennych i przy-
borów artystyczno-maiarskieh
p. f. R. Domiński i S-ka, Kapucyń
ska >6 1, hotel „Victorja“.
Tania sprzedaż hurtowa i detaliczna
wyrobów włóknistych (bławatnych)
galanteryjnych:
K. Czapski, Krakow-Przedmieście 28.
Wapienne zakłady.
Jana Lizuta, Lublin, Bronowice skrz.
poczt. 19.
Zakłady malarskie.
Stanisław Kalinowski, ul. Krakowskle-
Przedmieście 30, dom Lotht.
Zamieszczenie firm w dziale „Adresów firm polskich“ kosztuje miesięcznie
1 r. 60 kop. Adresy powtarzają się 2 razy tygodniowo.
Druk „Estetyczna* li*anf Sllwloklaj Qut>«r«aterske